Fotografia od zawsze była dla mnie przede wszystkim dziedziną sztuki. Niewerbalną formą komunikacji. Wielką, młodzieńczą miłością... Potem zaczęli mi za to płacić... Do dziś nie jestem pewien, czy to była prostytucja, czy zwykłe kurestwo:) Profilowe: "Z lotu ptaka - samoportret autokrytyczny".
ladycarot
Modelka
Pozytywna: pięć zdjęć dla których mogłabym pojechać na koniec świata. czarodziej. |
|
nietrywialna
Modelka
Pozytywna: Kordian...już samo imię mówi o jego nieprzeciętności, jest nieszablonowy, posiada swego rodzaju szósty zmysł w tworzeniu... :) a przy tym wszystkim jest tak przezabawny ! Kochany głuptas...oprawiłabym w ramkę i powiesiła nad łóżkiem. |