Wiesz, że materiał ma znaczenie? I nie chodzi tylko o to, czy jest miły w dotyku. Ale od jego jakości i rodzaju zależy to, czy wyglądamy szczupło, czy dodajemy sobie kilogramów.
Nie wszystkie zdajemy sobie sprawę z tego, że wybierając konkretny rodzaj materiału możemy wpłynąć na sposób postrzegania naszej sylwetki. Dowiedz się, jak manipulować materiałami, aby wyeksponować swoje atuty i zatuszować wady sylwetki.
Jak rozpoznać pogrubiający materiał?
Generalna zasada jest taka, że wszystkie tkaniny, które są sztywne i ciężkie dodadzą ci kilogramów. Przykładowo są to: skóra, dżins, zamsz i wełna. Im bardziej widoczna faktura, tym efekt pogrubienia większy. Jeśli chcesz ukryć zbyt szczupłe nogi, idealnym wyborem okażą się np. spodnie ze sztruksu.
Pogrubiające działanie ma także wszystko to, co się błyszczy: tafta, atłas, satyna. Dodatkowo szeroka koronka, tzw. gipiura oraz futra. Dość powszechnie znaną zasadą jest, że materiały o teksturze linii poziomych także optycznie poszerzają sylwetkę.
Który materiał wyszczupla?
Jeśli materiały sztywne pogrubiają, to wyszczuplają te, które są miękkie i lejące. Przykładowo dzianina z delikatnych włókien czy dżersej, dodatkowo także żorżety, delikatna bawełna. Jeśli chcesz wysmuklić swoją sylwetkę, wybierz matowe materiały, zwracaj się ku subtelnym szyfonom, koronkom o drobnym wzorze. Ważne, aby tkanina układała się swobodnie na sylwetce, tworząc pionowe linie - w ten sposób osiągniesz efekt wyszczuplenia i wydłużenia.
Więcej porad stylizacyjnych znajdziesz tutaj >>>
Autorką porad jest Agnieszka Rokosa - stylistka mody i sesji zdjęciowych, projektant ubioru i kreator wizerunku. Współwłaścicielka krakowskiej Szkoły Wizażu i Stylizacji „Artystyczna Alternatywa", w której także wykłada. Dla MaxModels.pl przygotowała cykl porad dotyczących stylizacji.
opracowała: Katarzyna Denkowska
zdjęcie główne: 123rf / picsel