Przed uczestnikami modowego show największa przygoda jedenastej edycji „Top Model”! Najlepsi z najlepszych już wkrótce będą mogli zaprezentować się podczas tygodnia mody W RPA i sprawdzić swoje umiejętności w wyjątkowo wymagających wyzwaniach. Kto najlepiej poradził sobie z zadaniami w 11. odcinku programu?
Największa przygoda 11. edycji "Top Model"
Wyjazd na Fashion Week jest jednym z najważniejszych momentów podczas wszystkich edycji „Top Model". Wzięcie udziału w tak prestiżowym wydarzeniu jest marzeniem każdego aspirującego modela i modelki. Możliwość zaprezentowania się podczas tygodnia mody to dla nich nie tylko ogromne wyzwanie, ale przede wszystkim nieoceniona na sprawdzenie swoich sił w świecie mody i rozpoczęcie kariery.
W jedenastej edycji show najlepsi z najlepszych będą mieli okazję zaprezentować się podczas tygodnia mody w RPA. Zanim jednak zacznie się największa przygoda tej edycji, uczestnicy programu wezmą udział w zadaniach, które sprawdzą ich kreatywność oraz umiejętność pracy w trudnych warunkach.
Czytaj też: Biust przykryty plastrem wołowiny. Widzowie byli w szoku
Czas rozpocząć walkę o wielki finał
W pierwszym wyzwaniu uczestnicy programu wzięli udział w wyjątkowej sesji zdjęciowej na plaży. Podzieleni na trzy zespoły próbowali wykonać najlepsze ujęcie na deskach surfingowych. Zadaniem modeli i modelek było nie tylko pozowanie do zdjęć indywidualnych i grupowych, ale również samodzielne wykonywanie fotografii. Na wykonanie zadania uczestnicy mieli tylko 10-15 minut.
To zadanie obnażyło coraz większą rywalizację pomiędzy modelami. Rosnąca konkurencja oraz presja przed tygodniem mody oraz wielkim finałem sprawiły, że pomiędzy uczestnikami wyczuwalne było coraz większe napięcie. W tych trudnych warunkach najlepiej poradziła sobie Michalina i Natalia i to one wygrały to zadanie.
Moda kocha różnorodność
Drugie zadanie wymagało od uczestników kreatywności i zaangażowania. Modele i modelki spotkali się ze studentami prestiżowej Szkoły Mody FEDISA. To właśnie razem z nimi zaprojektowali stroje, inspirowane afrykańską kulturą.
W przygotowanych przez siebie stylizacjach uczestnicy programu wystąpili później w filmikach modowych, nagrywanych. w różnych lokalizacjach Kapsztadu. Najlepsze wideo według jury należało do Klaudii I Natalii.
Kto zawalczy o udział w pokazach na tygodniu mody?
Najważniejszym zadaniem jedenastego odcinka „Top Model" była jednak sesja zdjęciowa. Finałowe fotografie wykonywane były na wydmach przez Michaela Olivera Love. Dodatkowym utrudnieniem dla uczestników było to, że mieli oni pozować w ruchu - zjeżdżając po piasku na desce snowboardowej. To właśnie efekty tej sesji zdjęciowej zadecydowały tym, kto otrzyma szansę, by walczyć o udział w pokazach podczas Tygodnia Mody. Kto najlepiej poradził sobie z wyzwaniem?
Sesja na wydmach okazała się dla uczestników programu wyzwaniem. Pozowanie na deskach snowboardowych na pustyni było wymagające nie tylko ze względu na trudności techniczne, ale również warunki atmosferyczne. Z wykonaniem zdjęcia miały problem między innymi Panie: Michalina, która nie mogła utrzymać równowagi na desce snowboardowej oraz Klaudia, która bała się zjazdu.
Podczas panelu jurorzy docenili pracę na sesji zdjęciowej Natalii, Klaudii, Borysa oraz Maćka. Ich zdjęcia zrobiły na oceniających świetne wrażenie. Jurorzy docenili pracowitość oraz zaangażowanie modeli. Nieco gorzej ocenili zdjęcie Michaliny, która - jak zauważyła Katarzyna Sokołowska - w poprzednich sesjach radziła sobie zdecydowanie lepiej.
Mocne słowa padły natomiast w kierunku zdobywczyni złotego biletu. Dawid Woliński podkreślił, że pomimo świetnych warunków i spektakularnej urody Ola nie wykorzystała swojej szansy w RPA i w bardzo łatwy sposób trwoni swój potencjał:: „Przyjechałaś tutaj bez sensu. Żeby siebie pokazać ze złej strony? (...) Widzę dziewczynę, która bardzo chętnie i w bardzo łatwy sposób trwoni swój potencjał".
Fotografia Oli nie spodobała się również Kasi Sokołowskiej: „Nie ma mojej zgody na to co ty wyrabiasz, dziewczyno. Masz fajną energię, której nie umiesz kompletnie przełożyć na pracę." Słowa jurorów doprowadziły modelkę do łez. To właśnie Ola - zdobywczyni złotego biletu w tej edycji show - musiała pożegnać się z programem tuż przed wielkim finałem.
Katarzyna Jarosz/ Redakcja MaxModels.pl
Czytaj też:
Więzienie, bójka z policjantami, strzelanina. Polska edycja show to przy tym pikuś
Była pierwszą Polką, której się to udało. Na zawsze zapisała się w historii
