Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
431 wyświetleń
Odpowiedz
realite
FotografHej,
potrzebuję rady osób mających doświadczenie z 70D i/ lub 6D. Chcę zmienić swojego 400D. Pytanie, na co byście zmienili.
Moje argumenty w obie strony:
ZA 6D:
ISO (chcę pójść w śluby, więc matryca ma znaczenie spore)
Pełna klatka
PRZECIW 6D:
CENA!!!!!
Zmiana całego osprzętu (obiektywy) przy przejściu na pełną klatkę
ZA 70D:
Cena
możliwość stosowania tych samych obiektywów, co dotąd (czyli cena)
Niezła matryca
Czy przy fotografowaniu wesela ziarno jest aż tak widoczne przy 70D? 6D miałam w rękach, używałam, i faktycznie daje spore możliwości. Ale cena plus wymiana obiektywów jednak nie pozwalają mi podjąć decyzji o jego kupnie. Nie chcę jednak wydać na 70D jeśli ma się okazać, że ssie.
NIE FOTOGRAFUJĘ KOMERCYJNIE, więc wyskoczenie z 10-15 tysi to problem.
Proszę o rady osoby, które mają coś do powiedzenia :)
Dzięki!
jfmedia
FotografPiszesz, że nie fotografujesz komercyjnie ale aparat potrzeby do ślubów. To się zdecyduj na coś najpierw
realite
FotografNie fotograFUJĘ komercyjnie, co nie znaczy że nigdy nie będę. TERAZ nie, ale nie wykluczam takiej opcji. "Zdecyduj się" nie jest odpowiedzią na zadane pytanie. Pozdrawiam.
jfmedia
FotografCytat: realite
Nie fotograFUJĘ komercyjnie, co nie znaczy że nigdy nie będę. TERAZ nie, ale nie wykluczam takiej opcji. "Zdecyduj się" nie jest odpowiedzią na zadane pytanie. Pozdrawiam.
Chciałem odpowiedzieć po usystematyzowaniu przez Ciebie rzeczywistych potrzeb ale skoro masz mnie zamiar pouczać, co jest odpowiedzią, a co nie, to sobie sam eksperymentuj za swoje pieniądze. Miłego dnia.
realite
FotografCytat: jfmedia
Cytat: realite
Nie fotograFUJĘ komercyjnie, co nie znaczy że nigdy nie będę. TERAZ nie, ale nie wykluczam takiej opcji. "Zdecyduj się" nie jest odpowiedzią na zadane pytanie. Pozdrawiam.
Chciałem odpowiedzieć po usystematyzowaniu przez Ciebie rzeczywistych potrzeb ale skoro masz mnie zamiar pouczać, co jest odpowiedzią, a co nie, to sobie sam eksperymentuj za swoje pieniądze. Miłego dnia.
Mam proste pytanie. Co powiecie o czułości 70D w trudnych warunkach. Nie pytam o rady w usystematyzowaniu sobie życia. Robię śluby, robię portrety, robię dzieci, ale nie o to pytam. Pytam o matrycę 70, to wszystko.
pawel8888
FotografSam miałbym mały problem ze zmianą body. Aktualnie robię zdjęcia canonem 50d i niestety nowsze dwucyfrowe body canona nie są już tak dobre, jak 50d takie moje zdanie, ale odpowiadając na twoje pytanie 6d ma lepszą plastykę i mniej szumi co jest bardzo ważne i fajne, ale czy najważniejsze? Do 6d jak sam napisałeś musisz kupić obiektywy więc kolejne koszta ( chyba że nie masz ich dużo i nie są wysokich lotów) To i tak lepiej będzie kupić tańsze body i w tej cenie dokupić jakieś przyzwoite szkło. A canon 70d hmm ma też plusy więcej punktów AF co przy reportażu się przyda, odchylany ekran co też ułatwia prace i chyba fps 70d ma lepszy. Więc sam sobie musisz odpowiedzieć, jeżeli nie robisz tego zawodowo to może nie warto pakować dużej kasy za body, bo jak sam wiesz body to nie wszystko trzeba mieć też, a raczej przede wszystkim dobre szkło. Co do samych ślubów tak naprawdę bez lampy robisz głównie w kościele gdzie są różne warunki, ale też nie jakieś bardzo trudne, a później wesele to już walisz z lampą zewnętrzną, chociaż widziałem takich co i w kościołach i urzędach cywilnych błyskali na oślep bez skrupułów. Nie mam żadnego doświadczenia w praktyce z tymi aparatami, ale moim zdaniem chyba 70d w tym przypadku będzie bardziej rozsądnym wyborem.
c_ar
FotografCytat: realite
NIE FOTOGRAFUJĘ KOMERCYJNIE
Twój opis "TFP - agencyjne" sugeruje, że pozostałe osoby "nie TFP", czyli płatnie, chyba, że to tylko sposób na zniechęcenie "motłochu"?
Podobnie Twoja strona: " Realizuję zarówno plenery jak i zlecenia studyjne."
Jako osoba realizująca zlecenia chyba doskonale wiesz jakie są potrzeby Twoje i Twoich klientów?
Ale jeśli nie wiesz, to zacznij od zapamiętania "drobiazgu": każdy sprzęt jest zawodny, a wyjście na ślub z jednym zestawem sprzętu (nawet nowym, ze sklepu, z gwarancją i rękojmią) jest albo nieodpowiedzialnością albo głupotą (albo jednym i drugim). Nie chodzi o to, że nie zarobisz kasy, tylko o to, że zawiedziesz czyjeś oczekiwania, osób, które Ci zaufały w jedynym (teoretycznie jedynym) takim dniu w życiu. Wymianę (nie)uprzejmości i inwektyw poproszę na priv.
Do tej pory 400d wystarczał do tych ślubów i sesji? To 70d też wystarczy, i będzie można zamiennie używać tego 17-50/2.8. Będzie backup, powinno wystarczyć na jakieś szkło EF (może 50/1.8 STM na początek) i dwie chińskie błyskotki (niektórzy bardzo chwalą chińskie lampy, ale inni mają pecha, dlatego jeśli chińska lampa - to lepiej mieć dwie chińskie lampy, na wszelki wypadek, lub do kreatywnego użycia).
Pomyślnie zrobione zlecenia pozwolą na szybkie uzupełnienie sprzętu, niektórzy mówią, że nie wyobrażają sobie zdjęć ślubnych bez pełnej klatki, ale znam takich, co korzystają np. z 7d II, i nie narzekają.
I lepiej nie pytaj na żadnym forum "sprzętowym", bo może się okazać, że dostaniesz poradę w stylu "kup 2x 5d classic, używane 85/1.8 i 35/2, a zrobisz wszystko" (co mimo wszystko ma dużo sensu).
Zastanawia mnie jeszcze taki drobiazg, w profilu jesteś "Natalią", a w danych zdjęć "artystą" jest Adam, coś mi tu się nie zgadza, ale najwyraźniej nie musi.
Serko1982
FotografPosiadam zarówno 70D jak i 6D. Powiem Ci tak jeśli wiesz czego naprawdę potrzebujesz i do czego to cena jest najgłupszym kryterium wyboru, Jak nie masz teraz tyle to się wstrzymaj aż będziesz miał. Jeśli chodzi o fobie na punkcie szumów, to Ci powiem że to nie jedyna zaleta posiadania FF, jest ich o wiele więcej. Używam obydwóch puszek do różnych celów i obie polecam.
realite
FotografCytat: Serko1982
Posiadam zarówno 70D jak i 6D. Powiem Ci tak jeśli wiesz czego naprawdę potrzebujesz i do czego to cena jest najgłupszym kryterium wyboru, Jak nie masz teraz tyle to się wstrzymaj aż będziesz miał. Jeśli chodzi o fobie na punkcie szumów, to Ci powiem że to nie jedyna zaleta posiadania FF, jest ich o wiele więcej. Używam obydwóch puszek do różnych celów i obie polecam.
OOO! Masz obie. Czy różnica w stosowaniu w trudnych warunkach (np zaciemnione pomieszczenia) jest kolosalna? Właśnie tego dotyczy moje pytanie - robiłeś 70d jakiś ślub/wesele i masz porównanie? :) takie ludzkie, bez analizy finansowej - nie co warto, czego nie warto, ale czy da się zrobić dobre zdjęcia 70d w trudnych warunkach - według Ciebie i Twojego doświadczenia.
realite
FotografCytat: c_ar
Cytat: realite
NIE FOTOGRAFUJĘ KOMERCYJNIE
Twój opis "TFP - agencyjne" sugeruje, że pozostałe osoby "nie TFP", czyli płatnie, chyba, że to tylko sposób na zniechęcenie "motłochu"?
Podobnie Twoja strona: " Realizuję zarówno plenery jak i zlecenia studyjne."
Jako osoba realizująca zlecenia chyba doskonale wiesz jakie są potrzeby Twoje i Twoich klientów?
Ale jeśli nie wiesz, to zacznij od zapamiętania "drobiazgu": każdy sprzęt jest zawodny, a wyjście na ślub z jednym zestawem sprzętu (nawet nowym, ze sklepu, z gwarancją i rękojmią) jest albo nieodpowiedzialnością albo głupotą (albo jednym i drugim). Nie chodzi o to, że nie zarobisz kasy, tylko o to, że zawiedziesz czyjeś oczekiwania, osób, które Ci zaufały w jedynym (teoretycznie jedynym) takim dniu w życiu. Wymianę (nie)uprzejmości i inwektyw poproszę na priv.
Do tej pory 400d wystarczał do tych ślubów i sesji? To 70d też wystarczy, i będzie można zamiennie używać tego 17-50/2.8. Będzie backup, powinno wystarczyć na jakieś szkło EF (może 50/1.8 STM na początek) i dwie chińskie błyskotki (niektórzy bardzo chwalą chińskie lampy, ale inni mają pecha, dlatego jeśli chińska lampa - to lepiej mieć dwie chińskie lampy, na wszelki wypadek, lub do kreatywnego użycia).
Pomyślnie zrobione zlecenia pozwolą na szybkie uzupełnienie sprzętu, niektórzy mówią, że nie wyobrażają sobie zdjęć ślubnych bez pełnej klatki, ale znam takich, co korzystają np. z 7d II, i nie narzekają.
I lepiej nie pytaj na żadnym forum "sprzętowym", bo może się okazać, że dostaniesz poradę w stylu "kup 2x 5d classic, używane 85/1.8 i 35/2, a zrobisz wszystko" (co mimo wszystko ma dużo sensu).
Zastanawia mnie jeszcze taki drobiazg, w profilu jesteś "Natalią", a w danych zdjęć "artystą" jest Adam, coś mi tu się nie zgadza, ale najwyraźniej nie musi.
1. TFP Agencyjne, inne won.
2. Realizuję zarówno plenery jak i nieplenery, tak jak napisałam. Czy da się zrobić plener niekomercyjny? Sprawdziłam, da się.
3. Potrzeby klientów nie obejmują wyboru mojego sprzętu - nie zdarzyło mi się, by ktoś powiedział "proszę tę sesję wykonać modelem takim a takim", to chyba jest jasne, że o sprzęt spytam kogoś, kto ROBI zdjęcia, a nie do nich pozuje.
4. Dziękuję za pouczanie o głupocie, ale nie wiesz z iloma aparatami idę na sesję, ani jak pracuje, więc tego komentować nie będę.
5. Jak dotąd pracowałam na 400d, 550d, 6d, zależnie od sesji. Na 70d NIE pracowałam i dlatego o niego pytam.
6. Doceniam sprawdzanie zdjęć, jednak niezależnie czy mam na imię Adam, czy Natalia, są moje, więc nie wnikaj. Można w Polsce kupić używany sprzęt i można w nim nie zmieniać nazwy właściciela. Można. Sprawdziłam.
Ty niemniej dzięki za komentarz :)