Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
47 wyświetleń
Ostatnio chodzi mi po głowie taki o to problem - mianowicie jak podchodzicie, Wy modelki, do propozycji zdjęć aktów w mieszkaniu fotografa, a nie w studio? Czy fotograf traci na tym, że nie ma studia? Bo np ja nie posiadam studia, zdjęcia robię u mnie w mieszkaniu, więc czy automatycznie tracę na zaufaniu potencjalnej modelki?
Adrian
Wielu fotografow tez ma studio w mieszkaniu, wiec o ile chodzi o zdjecia a nie o co cos innego nic nie stoi na przeszkodzie;)
No ja też jestem ciekawy! Mam studio w mieszkaniu! Większość prac właśnie w nim. Czy to oznacza, że zboczeniec?!?!?!? Bo myślałem, że dzięki temu jest lepszy nastrój i wszystko dostępne pod ręką ....Piszcie, piszcie ...
Hm a czy studio to jakieś takie specjalne miejsce, w którym jeśli fotograf ma jakieś niecne zamiary to i tak nic się nie stanie bo to w końcu studio ? Nie, no ogólnie rozumiem Twój problem, wyobraź sobie co ja mam jak piszę, że na zdjęcia pojedziemy do Niemiec... :)))))) Wszak chyba swoje pytanie kierujesz do osób zaczynających, które nie mają większego doświadczenia. Dla tych kumatych miejsce zdjęć, to po prostu miejsce zdjęć.
Jakoś nigdy nie zastanawiałem się nad tym tematem, wszystko robię w domu, a nawet zalążka oświetlenia studyjnego nie mam
Przepraszam że się wypowiadam ale jestem w tej samej sytuacji - małe domowe atelier, i na dodatek mieszkam w malutkiej miejscowości (aż strach samemu jechać;-)Dużo zależy od zdjęć jakie ma dana osoba, bo inaczej patrzy się na kogoś kto robi coś na wzór niskobudżetowej pornografii w domowym zaciszu a co innego świetny akt mimo braku olbrzymiego i wyposażonego studia w centrum miasta.Poza tym referencje które w większości są jakimś tam wyznacznikiem zaufania i wiarygodności fotografa.Jakby była modelką na pewno wcześniej sprawiedliwa daną osobę - rozmowa z modelkami które już pozowały daje bardzo wiele.
heh ja mialem napisane na profilu fotografa ze jak modelka decyduje sie na akty u mnie to dla jej lepszego samopoczucia moge tez byc nago i cykac foty heheh.......i wcale to nie odstraszalo modelki:)jesli masz referencje pozytywne to fakt ze studio jest zrobione w domu nie ma znaczenia:)
ja tam wolę mieszkanie. najlepiej klimatyczne i wynajęte. światło wożę. studio jest mocno ograniczające
Trochę mnie uspokoiliście - dzięki wielkie:) Bo "studio" to ja mam skromne - zwykły pokój, zwykłe tło i zwykłe lampy;) Po prostu czasem mam wrażenie, że gdy kontakt się urywa, to właśnie powodu fotografowania mieszkaniu (a mieszkam w szarym bloku na 11 piętrze:P)
ale czekajcie bo zaś w głównej mierze, fotografowie się wypowiadają ;)