Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
34 wyświetlenia
Odpowiedz;]
O Paweł się uśmiecha, czyżby to on...?:)
ja... ? nie..... :))ja jedynie kawały opowiadam, albo sam próbuje pozować pokazując modelce co chciałbym osiągnąć... ten obraz jest wystarczająco komiczny, nie muszę się rozbierać :D
hahahah, ja znam takiego...i jest nawet z krakowa:-)))ale kiedys chcialabym pokazac wszystkim fotografom, jaki wplyw na pozowanie i emocje ma kontakt foto-modelka..jest jeden pan , ktory robi to genialnie, to profesjonalny fotograf, ktory potrafi wywolac ogrom emocji u modelki podczas pozowania..naturalnie zostaje w swoim ubraniu, a jego dlonie, obie,sa zajete aparatem fotograficznym:-)
claudia miałaś sesję z Wantuchem?
Pewnie opowiada bajki:D
de, mialam przyjemnosc nie pozowac a rozmawiac, nie lubie takiej fotografii, kiedys..zreszta to dluga historia nie na forum...
Skoro tak się musisz natrudzić zanim zrobisz zdjęcie, to znaczy, że umówołeś się z niewłaściwą osobą, na pewno nie z modelką.
Ale ja się nie trudzę... mówię jedną, magiczną frazę i następuje odmiana... no oczywiście nie zawsze... ale mimo wszystko pomaga przełamać się modelce, gdy mówi to sama..:)
a czemu nie wystawiasz tych zdjęć po tej odmianie?