Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12 wyświetleń
Odpowiedzok problem przedyskutowany, nie miałem racji i zwracam honor autorce wątku. zachowałem sie jak gówniarz, to był przedostatni raz.
ok, manfret - to ja jeszcze rozumiem.nie rozumiem, jak mając szkło f 1,4 bez mozliwosci ustawienia tego f1,4 na podgląd w wizjerze da mi jasniejszy obraz w wizjerze?to po co, i dlaczego warto miec jasniejsze obiektywy wiemdalej nie wiem jak obiekty w przysłoną ustawioną na f22 przy najwiekszym otworze 1,4 bedzie jasniejszy od f22 przy najwiekszym otworze mniejszym niz 1,4...nie wszystkie puszki nikona mają podgląd GO, zwłaszcza te tansze na ktorych to tansze szkło wyląduje.naprawde nie wiem. skoro juz ruszylismy ten temat to fajnie by było go dokonczyc. bez kłótni i przepychanek ofkorz.ja zawsze myslałem ze szkło f1,4 równa sie jasnoscia jakiemukolwiek innemu obiektywowi f 1,4...tym samym jak to jest w nikonach - f22 jako wartosc nominalna na przysłonie kiedy on jest zakrecony na body.
tylko NIE tych onanistów
Ok, jedziemy od podstaw. przysłona, czyli otwór względny, mówi nam jaki jest stosunek ogniskowej do średnicy otworu przysłony. Czyli szkło f1,4 ma średnicę maksymalnej dziurki 1,4x większą od szkła f2 (da tej samej ogniskowej), czyli wpada przez nią dwa razy więcej światła (bo ilość światła jest proporcjonalna do powierzchni dziurki, czyli do kwadratu średnicy). Pada więcej światła, więc obraz na matówce jest jaśniejszy. Jak przepinasz różne szkła, to w dobrych warunkach oświetleniowych możesz tego nie zauważyć, ale jak włączysz podgląd GO, to te różnice widać. W trudnych warunkach zawsze jest lepiej mieć jaśniejsze szkło.
musiałbyś sobie poczytać co to jest przysłona, tylko nie tych onanistów
ja dalej tego nie rozumiem, najwyraźniej sie napaliłem i nawąchałem, bo rzeczony obiektyw nie ma pierscienia usstawiania przesłony wiec pewnie jak wiekszosc niskobudżetowych nikkorów ma przysłonę ustawioną na f22 i dopiero jak nacisne spust to ona sie ustawia do poządanej wartosci. pytanie tylko - jak obiektyw f 1,8 ustawiony na f22 jest jasniejszy na matówce vs obiektyw f2,2 ustawiony na f22 ?jak juz powiedziałem wczesniej - chodzi mi o to ze nie lubie jak sprzedawcy mowia co sie da byle sprzedac, czy to na forum, czy na alle, czy w sklepach.
Grzewczy, nie wiem co wąchasz, nie wiem co palisz, więc nie wypowiem się o tym, co widzisz. Praw fizyki przez to nie zmienisz. Fakt, że różnica w zakresie f1,8-f4 nie jest powalająca, przy f5,6 już spokojnie zauważalna, ale zawsze jest. Po prostu przyjmij do wiadomości, że z faktu, że sam czegoś nie widzisz, nie musi wynikać, że inni nie widzą. Tym bardziej nie musi z tego wynikać, że dane zjawisko nie występuje. Pozdrawiam i z mojej strony koniec tematu.
go go
a co jesli nie ma podglądu GO?ja jakos nie widze róznicy w wizjerze czy mam załozone szkło 1,4 czy 5,6, tym bardziej jesli przesłona jest ustawiona na 1,4 czy na 14. az sprawdziłem przedchwilą przestawiajac pierscien przysłony. no chyba ze ta roznica nie jest zauwazalna gołym okiem?
Grzewczy, dawno się tak nie uśmiałem :). To oczywiste, że jasność obiektywu ma wpływ na jasność obrazu na matówce. Skąd bierze Ci się światło w ciemniejszym szkle? Z dopalacza? :). Włącz sobie podgląd GO i popatrz, czy zmienia się jasność obrazu :). Jeszcze jedna taka "mądrość" i czyścisz mi monitor :)