Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
OdpowiedzTermin sesji: 4-5 września.Długowłose, pięknookie, szczupłe i chude, potrafiące się wyginać, łasić, stać się tymi piekielnymi pięknościami, które zapanują nad naszymi dwoma rodzynkami(jeden odważny już się znalazł:-)). Będzie można gryźć, drapać, rozbierać(tylko górę!:-)), wiązać, oplatać... Wszystko w granicach rozsądku i bezpieczeństwa:-)Wyjeżdżamy na miejsce pleneru koło godziny 14(wcześniej spotykamy się u mnie by się umalować i wystylizować(ok. godz 11). Robimy trochę zdjęć, rozpalamy ognisko i przy dźwiękach liry korbowej(ewentualnie bębny i gitara) bawimy się do upadłego:-) W razie ładnej pogody zostajemy w namiotach do następnego dnia(i bawimy się do rana:-)) i wracamy do Krakowa rano.A przechodząc do konkretów(bo wszystko brzmi jak brzmi, ale z moim ustawianiem, na niewiele rozpusty będzie można sobie pozwolić:D).Szukam trzech lub pięciu modelek(nie lubię liczb parzystych). Wymagania:-Długie lub bardzo długie włosy(chyba, że mnie powalisz na kolana swoim jesteśstwem).-Szczupła lub bardzo szczupła sylwetka(lub proporcjonalna po prostu).-Wzrost max 175cm(nie w taki sposób chcemy by modelki patrzyły na panów z góry).W stylizacji pomogę, ale większość będzie leżała po waszej stronie. Wizażystka się zjawi:-) Będzie też drugi fotograf. TFP. Jeśli komuś nie odpowiem, przepraszam, postaram się odpowiedzieć wszystkim. Zgłoszenia zbieram do końca sierpnia.Jeśli nie możesz nie pisz... nie ma sensu...Zosia.
długonoga i długowłosa jestem, szczupła też, z wyginaniem nie powinno być problemu z Krakowa tez jestem, a więc reasumując jestem chętna ! :)
szkoda, że wiedźmina nie potrzebowaliście;)
Potrzebowaliśmy i nawet mamy już jednego wiedźmina:-)
to wielka szkoda, że się spóźniłem:) bo pomysł ciekawy, pozdrawiam