Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
0 wyświetleń
OdpowiedzCześć. Mam problem z pewnym nie słownym fotografem. Umówiliśmy się na zdjęcia. Odbyły się, Pan ten powinien mi zapłacić do 10 sierpnia, zdjęcia do 30 sierpnia. Niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymałam, ani wynagrodzenia, ani zdjęć. Próbowałam się z nim kontaktować za 1 razem powiedział, że zgubił mój numer i do dwóch dni pieniądze będę mieć na koncie. Po jakimś tygodniu spowrotem skontaktowałam się z tym Panem i powiedział, że wysłał i zaraz wszystko sprawdzi. Po tym telefonie już żadnych ode mnie nie odbiera. Chciałam zapytać co w tej sytuacji powinnam zrobić. Dodam, że umowę mam spisaną. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
podaj go do sądu
iść do sądu po sądowy nakaz zapłaty, nie wiem jak była spisana umowa ale płacąc Ci nie ma obowiązku przekazywania Ci zdjęć - to można nazwać premią :) ale fakt chyba dobrze jest wcześniej wysłać do niego polecony :)
Wyślij mu wezwanie do zapłaty owego wynagrodzenia listem poleconym w terminie 14 dni jesli tego nie zrobi to piszesz kolejny list że idziesz z tym do sadu tez polecony i idziesz do sadu ;)
dokładnie - list polecony z wezwaniem do zapłaty i jasno określonym terminem ustosunkowania się do sprawy. jak nie, to sąd.
"nie" z przymiotnikami w stopniu równym piszemy łącznie
i napisz do BSA ze na 90% uzywa nielegalnego oprogramowania jak chcesz mu bardziej dokopac :)
Dziękuję bardzo ;) Tobie bt za poprawę też ;)
Do sądu, to trzeba mieć fakturkę lub rachunek wystawiony - inaczej długa i kosztowna droga.Ale wezwanie do zapłaty powinnaś mu wysłać i jeszcze odsetek zażądać - tak dla postrachu:http://msp.money.pl/kalkulatory_i_wskazniki/kalkulatory/odsetek/Wezwanie wyślij poleconym za potwierdzeniem odbioru - zapłacisz za to 1,50 zł więcej, ale groźniej wygląda.
podejrzewam że jedyną opcją będzie tutaj żądanie usunięcia fotek na których jesteś tzw. ochrona wizerunku, nic więcej. poza tym pewnie była to taka niska kwota, że nie opłaca się iść z tym do sądu... proponuję poprosić jakiegoś umięśnionego kolegę, żeby poszedł z tobą po tą kasę :)