Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
4 wyświetlenia
a było się uczyć historii... muzyki rockowej ;-)jak panowie co grają 50/pięćdziesiąt/ lat załatwiali takie sprawy opisane jest w literaturze przedmiotutagi: (alfabetycznie): blowjob, groupies, Rolling Stones
Po pierwsze co to ma wspólnego z TFP..chyba mylisz TFP z "za frajer".Po drugie jeżeli koszt wejścia na koncert to 15zł to w ogóle byś się wstydziła wspominać o tym, że fotograf by miał zapłacić za bilet jak się nie uda za free załatwić! Nawet by mi do głowy nie przyszło co innego niż wyłożyć kasę skoro ktoś mi przychodzi zdjęcia pstrykać za darmo. Co jest z tym światem?!
Postaram się kupić wejściówkę na koncert.
W ogóle to jakieś jaja....nawet jak amator chce sobie poćwiczyć to może sobie iść na pierwszy lepszy darmowy koncert i pstrykać ile chce...
łeeee...dopiero teraz dostrzegłam, że to jakieś dziecko. No to faktycznie te 15zł nabiera innego znaczenia..... Co nie zmienia faktu, że zazwyczaj ekipa zespołu (nie tylko sam zespół ale i gość od sprzętu, wizażysta itd.) ma za free wejście + zespół mógłby po te 3zł/os chociaż na piwo wyłożyć.
nawet jak amator chce sobie poćwiczyć to może sobie iść na pierwszy lepszy darmowy koncert i pstrykać ile chce..._________No tak. Ale z pierwszego lepszego koncertu nie będą wykorzystywać komercyjnie jego zdjęć. A tu okazja. Jeśli fotograf wyłoży 15 zł, to ktoś zarobi na jego zdjęciach :)
Tak czy siak, pała z odpowiedzi. Wracaj do ławki ;)
dlatego w takich sytuacjach wypada isc i zrobic zdjecia za darazrobic naprawde ciekawy reportazpozniej pokazac odbitki zeby muzycy sie zachwycalia na koniec wystawic cene za kazda odbitkezrobienie materialu free, ale za odbitki juz trzeba placickiedys slyszalem, ze ktos tak zalatwil slubniakow, cala jego praca kosztowala xxx zl i tak skonstruowal umowe, ze mlodzi za kazde zdjecie musieli zaplacic oddzielnieto dopiero byl interes, bo przeciez wesela, slubu sie nie powtorzy:)nie wiem czy to prawda i cyz mozliwe, ale powinno sie coraz czesciej takie kruczki stosowac, to w koncu ktos majac oferte chociazby slubna za 1/3 wartosci zaczalby sie zastanawiac, ze cos nie tak skoro ktos chce dokladac do interesu
kiedys slyszalem, ze ktos tak zalatwil slubniakow, cala jego praca
kosztowala xxx zl i tak skonstruowal umowe, ze mlodzi za kazde zdjecie
musieli zaplacic oddzielnie=============ale dlaczego "załatwił" ?ja tak robie od samego początkusamo zrobienie zdjec nie kosztuje nickosztuje za to ich obróbka40 zł od ujecia - w tej cenie JPG + 20 x 30 cmim lepiej sie postaram tym wiecej zarobiea młodzi nie ryzykują że wtpią 2 koła i dostana "śmieci"
zaznacze