Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
Odpowiedzjutro ok 16, Warszawa, poszukuję fotografa do spontanicznej sesji, głównie portret.kontakt na priv :)
no no, koleżanka doskonała do portretów, bardzo ciekawa uroda! :)
o 16 ?to w plenerze to macie z 15 min na fotypotem jeszcze z 5 min porobicie przy iso 1600 i do domciu :]
@porwit może wezmą lampy błyskowe i przenośny generator prądu, to będą mogli robić póki zasilania starczy.
ISO1600? Generator? Panowie przespali ten moment kiedy się cały ruch strobingu rozbujał? :-)
Strobing fajna sprawa. Raz się w to bawiłem. 580 exII jebła ze statywem na beton, przez co pękła sobie i mam dość ;) A co do kosztów takiej zabawy aby miała sens to przydadzą się 2 lampki, parasolki, statywy, uchwyty, akumulatorki i pocket wizard. Równie dobrze można kupić chińskie głowice błyskowe, niedrogi generator czy inną baterię (niektórzy stosują UPS). Wyjdzie na to samo a nawet taniej niż za zestaw strobistowy ;)
Podobno modelki nie czytają ogłoszeń ze zrozumieniem.Gdzie tutaj jest napisane coś o plenerze?
fotozapis, ale wiesz że nie trzeba kupować lampy za $400 żeby to zadziałało, i taka za $100 wystarcza całkowicie, a jak się zakręcisz to w okolicach $50 też da się wyrwać całkiem zgrabnie działający sprzęt?Nie mówiąc już o tym, że zamiast PW kosztującego jakby był ze złota, zadziałają całkiem zgrabnie chińczyki za 1/10 ceny?
aczkolwiek fajnie mieć lampy systemowe i sterować z body błyskiem lamp zdalnych :-) Pewnie, że można taniej, choć mniej wygodnie.
Mniej wygodnie to często niewygodnie plus czas poświęcony na majsterkowanie, lutowanie kabelków, i montowanie domowej roboty czaszy. Bo mini soft marki Lasolite to "tylko" 500 zł. Kiedyś zrobiłem grida z czarnych słomek i wyrzuciłem go po tygodniu ;) Trzeba to lubić, mieć czas i zapał. I trzeba mieć asystenta, który będzie trzymał lampkę, by nie przewróciła się na wietrze.Gdy oglądam strobistowe backstage na youtube widzę amerykańskich dzieciaków z dobrymi lampami systemowymi i PW. Tak jest pewnie wygodnie, gdy zdalnie sterują lampami. Zwłaszcza w systemie Nikona jest chyba wygodnie, gdy lampy się widzą.Myślę, że zamiast tej zabawy lepiej zainwestować w mobilny zestaw dwóch lamp studyjnytch z akumulatorem. Przyda się w studio, w plenerze, i każdym wnętrzu.