no, a że jadę powozem bo klienci płacą to zachęcam. pytaj mamy, jakby co mogę z nią pogadać i poprosić, albo powiedz, że jedziesz się uczyć na sprawdzian :> ciao bejbe
pomyśl. bilety nie wyjdą znów jakiejś mega kasy. siedzę cały tydzień a później w sobotę jadę do przemyśla zrobić ślub. też niezła opcja krajoznawcza jakbyś miał ochotę. sypialnia wolna jest. jest też superdziwna i superklimatyczna okolica.