Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
374 wyświetlenia
Odpowiedz...
ale prostak. ===================tylko potwierdzasz moja wczesniejsza opiniedla mnie jedno wielki nicodo widzenia
żegnam!!! inaczej nie można cię określić. tylko ludzi potrafisz oczerniać, nie wiedząc nic o fundacji ....
dalej nie potrafisz odp na najprostsze pytanie- dlaczego tylko 50 % zysku przeznaczacie na fundacje ? a nie całość ?za to nie omieszkałaś mi sie przedstawić w moim profilu - w sumie to nie było potrzeby - no ale jak juz bardzo chciałaś:)
?
Bo druga część idzie na druk!!!! Proste. ==================może dla "modelki"bo 20 zł 1 000 egz = 20 000 zł - to jest OBRÓT20 000 - powiedzny 7 000 ( koszt produkcji ) = 13 000 - to jest ZYSKpisałem ci wyżej że nie rozróżniasz słów "obrót" od "zysków"ale ty wolłaś podrapac pazurkami powyzywać i strzelić fochaw sumie nie dziwie siew końcu "modelka" z ciebie:]
Na zakończenie tej dziwnej dyskusji, odnośnie Twoich podejrzeń co do fundacji i tego, że niby biorą dla siebie: w mojej książce pojawiło się kilka tzw. "grubych nazwisk", których w ogłoszeniu na ikmag.pl nie wymieniłam. Managerowie zanim wyrazili zgodę na ich udział w moim projekcie dokładnie, szczegółowo ( łącznie ze sprawdzeniem bilansu rocznego, wydatkami, itd.) tak prześwietli fundację, że gdyby było coś nie tak - na pewno nie byliby u mnie w książce. Wszyscy byli zadziwieni uczciwością fundacji.
hm....
"część podaruję aktorom, piosenkarzom ..."
-------------------------------------------------
czyli mamy fundować prezenty Twoim znajomym...
kobieto ty lepiej sie nie bierz za zaden biznes bo cie w gaciach puszczaobrót - to suma jaka wpłynie za towar w wyniku sprzedazyzysk - to suma z obrotu minus koszty ( wszytstkie ) produkcji - bez względu na ich wysokośćskoro przeznaczasz polowe zysku to znaczy ze zostajaci z tego jakies pieniadzealbo przeznaczasz połowe obrotu , albo całosć zyskupoznaj podstawowe nazwenictwo , dopiero sie bierz za takie rzeczychyba że uważasz że jako "modelka" jesteś z tego zwolniona - w sumie to nie dziwiłbym sie:)