Specjalizuję się w dość niecodziennej dziedzinie fotografii - portrety malowane światłem. Choć jej nazwa brzmi dość poetycko to dokładnie opisuje to czym jest w istocie. Polega na poruszaniu źródłem światła wokół modelki i po niej (to trochę łaskocze), podczas długiego naświetlania fotografii. Zdjęcia odbywają się w całkowitej ciemności (lub półmroku), a podczas ich wykonywania modelka musi pozostać w bezruchu. Wszystkie dotychczasowe zdjęcia nie powstały w komputerze. Nie używam photoshopa. W grę wchodzi jedynie standardowy retusz. Czas wykonywania pojedynczej fotografii to około minuta, ale potrzeba wielu prób by uzyskać satysfakcjonujące rezultaty. Jeśli modelka, która do mnie trafi okaże się dostatecznie wytrzymała i będzie miała na to ochotę, możemy spróbować z dłuższymi czasami. Dotąd pracowałem wyłącznie ze swoją ukochaną i bliskimi. Zacząłem około dwóch lat temu i od tej pory mogę pochwalić się licznymi publikacjami. A na imię mam Adrian :) Stwórzmy razem coś niesamowitego!
