Dobrze wystylizowane rzęsy to „kropka nad i” każdego makijażu, bez względu na to, czy szykujemy się na wytworne przyjęcie czy na niezobowiązujące spotkanie towarzyskie w gronie najbliższych znajomych.
O czym warto pamiętać i jakie triki stosować, by na co dzień i od święta cieszyć się idealnie podkreślonymi rzęsami? Oto kilka makijażowych zasad, o których warto wiedzieć!
Wybierz odpowiedni kosmetyk
Stoisz przed półkami w sklepie kosmetycznym i po raz kolejny nie masz bladego pojęcia, od czego zacząć poszukiwanie idealnego tuszu. Czarna? A może niebieska? Z wygiętą czy prostą szczoteczką?
Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, spójrz w lustro i oceń swoje rzęsy. Jeśli jesteś posiadaczką cienkich i krótkich rzęs, zainwestuj w silikonową szczoteczkę o prostym kształcie. Zwróć również uwagę na to, jak dużo tuszu jest w tubce (wbrew pozorom, ilość i konsystencja tuszu jest różna w każdym kosmetyku). Giętka końcówka świetnie dopasuje się do nawet bardzo drobnych rzęs, docierając równomiernie do kącików oczu.
Jeśli jednak natura obdarzyła cię długimi i gęstymi rzęsami, tusz w miniaturowej wersji nie rozczesze i nie pokryje dokładnie każdego włoska. Pamiętaj o tym, by szczoteczka była stabilna (i nie odginała się pod naporem włosków). Możesz pozwolić sobie na bardziej wymyślny kształt (np. lekko wygięta, dla efektu podkręcenia; szeroka, by dodać objętości; z rzadkim włosiem, by lepiej rozczesywać rzęsy). Warto zwrócić uwagę na sposób ułożenia włosia na szczoteczce - ułożone w różnych kierunkach świetnie pokrywa i równomiernie rozczesuje rzęsy.
Jaki kolor tuszu wybrać? Oczywiście najbardziej uniwersalna jest czerń, jednakże wiosna 2016 przyniosła nam nowe trendy. Pamiętaj o tym, że każdy, nieco bardziej wyrazisty odcień, powinien idealnie współgrać z kolorem twojej tęczówki (w przypadku brązowych oczu świetnie współgrają zgaszone odcienie niebieskiego; błękitne tęczówki podkreśl szmaragdową zielenią; zielone najlepiej „czują się" w towarzystwie odcieni fioletu; szarym z powodzeniem możesz zafundować odważną czerwień).
Czasem zastanawiamy się również nad tym, w jakich sytuacjach powinnyśmy sięgac po tusze wodoodporne. Warto się na nie zdecydować, gdy na co dzień przebywamy w pomieszczeniach, w których panuje duża wilgotność powietrza lub gdy wyjeżdżamy na wakacje i chcemy podkreślić swoją urodę spędzając czas na plaży czy basenie.
Pomocne triki w tuszowaniu rzęs
Każda z nas ma swój jedyny i niezawodny sposób na dokładne tuszowanie rzęs, warto jednak znać kilka sprytnych sposobów, dzięki którym nasze rzęsy będą wyglądały jeszcze bardziej zjawiskowo!
Przed tuszowaniem przypudruj rzęsy. Dzięki temu makijaż będzie trwalszy, dodatkowo odtłuścisz pojedyncze włoski i szczoteczka będzie się swobodniej po nich poruszała.
Rozczesuj poziomo. Zamiast przeciągać szczoteczkę od góry do dołu, staraj się precyzyjnymi ruchami, delikatnie rozczesywać każdy pojedynczy włosek (tak, jakbyś chciała odseparować jeden od drugiego). Pamiętaj, aby poziome rozczesywanie zaczynać u nasady i tam skumulować jak najwięcej czasu tuszowania.
Używaj zalotki. Dla wzmocnienia efektu warto zdecydować się na tusz wodoodporny, który zasycha najszybciej i dłużej utrzyma się na rzęsach. Pamiętaj jednak o tym, by podczas podkręcania nie umknął ci ani jeden włosek - odstająca rzęsa za każdym razem będzie rzucać się w oczy i burzyć cały efekt.
Przekonaj się do bazy. Oprócz zasypki lub lekkiego pudru w kamieniu, warto nałożyć na rzęsy specjalną bazę, która już na pierwszym etapie malowania precyzyjnie rozczesze włoski i sprawi, że nakładanie tuszu będzie o wiele łatwiejsze. Baza z aktywnymi substancjami podkreśli czerń kosmetyku i wydłuży jego trwałość.
Jeśli często brudzisz powieki w trakcie makijażu, warto zaopatrzyć się w separator - plastikową łopatkę, którą „podeprzesz" rzęsy tak, by nie stykały się ze skórą. Dzięki temu, w razie wpadki nie będziesz musiała gorączkowo sięgać po patyczek zwilżony płynem micelarnym.
Eksperci Eveline radzą: Makijaż oczu na INTERIA.TV.
