Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17093 wyświetlenia
OdpowiedzCytat: jazero
Przy wszystkich wyżej wymienionych przypadkach najważniejszym kryterium powinna być zwyczajna przyzwoitość.racja
no najlepiej w dniu
Cytat: l-p
Cytat: de
przepraszam, dopiero teraz zauważyłem wpisane duże doświadczenie
tds się habilitował z prawa autorskiego
ale cos mu słabo poszło chyba
o tym że odpowiada - i nie tylko on - na pytanie retoryczne - już nei wspomne
Kwestia interpretacji. W kwestiach prawnych jest raczej mało romantyki i retoryki takiego naiwnego spojrzenia...
Cytat: de
przepraszam, dopiero teraz zauważyłem wpisane duże doświadczenie
tds się habilitował z prawa autorskiego
ale cos mu słabo poszło chyba
o tym że odpowiada - i nie tylko on - na pytanie retoryczne - już nei wspomne
Cytat: de
Cytat: tds
Cytat: de
Cytat: pyzz
Chociażby licencja na wystawianie przez nią zdjęć z sesji?
Opisz scenariusz w którym fotograf ma prawo publikować zdjęcia modelki a modelka nie ma prawa publikować tych zdjęć.
Umowa o dzieło w procesie twórczym. Wszelkie prawa do dzieł(a) mogą być po stronie Twórcy, modelka nie ma licencji na publikację jakichkolwiek zdjęć. W umowie może być zawarte, że nie dostaje ani jednej foty.
Ponieważ przez parę miesięcy ani jedna osoba nie odpowiedziała na moje pytanie, a zapewne uważacie, że nie mam racji, to może sprecyzujmy.
Czy według Ciebie jeśli między fotografem a modelką NIE BĘDZIE ŻADNEJ UMOWY to może wystąpić sytuacja, w której fotograf MA PRAWO DO PUBLIKACJI ZDJĘĆ a modelka NIE MA PRAWA DO PUBLIKACJI ZDJĘĆ? Co z ochroną wizerunku?
1. Bez umowy fotograf nie da zdjęć.
2. Jeśli dał, to modelka bez jego zgody nie może publikowac nic.
3. Jeśli Twórca nie ma pozwolenia na publikację wizerunku modelki, to nie może publikować Z JEDNYM WYJĄTKIEM: jeśli to był reportaż, jest aktualny i nie przedstawia, krótko mówiąc, modelki w złym świetle.
Generalnie PAT ze wskazaniem na fotografa...
Cytat: fotografia1985
Cytat: dulak
Robię sesję w pełnym zakresie pozowania. Po sesji dostarczam fotki, publikuję je i wszystko jest ok. Po dwóch miesiącach zaczynają się problemy, bo modelka nie chcę żebym publikowała te zdjęcia. Okazuje się że znalazła chłopaka , który nie jest zainteresowany jej wizerunkiem chociażby w internecie. Dostaję jakieś dziwne wiadomości itd. Moja odpowiedź jest taka. Proszę przeczytać sobie zgodę na publikację wizerunku i na warunki rezygnacji z tej zgody, gdzie były dokładnie określone koszty sesji - paliwo, fryzjer, wyżywienie, hotel itd. Co się dzieje????? Oczywiście obraza majestatu i straszenie sądem. Jednak po dwóch dniach dostaję koszty sesji na konto- było to właśnie ujęte w zgodzie. W tym momencie usunąłem jej fotki i odesłałem zgodę- proste???? banalnie proste
Wszystko jest super dopóki nie wykorzystasz tych zdjęć w konkursie, nie opublikujesz w gazecie itp. I, niestety, modelki bardzo często po prostu nie czytają umowy.
Okres, w którym obowiązywała zgoda na publikację wizerunku, pozostaje niezmienny, więc był konkurs, była zgoda i w zakresie regulaminu konkursu Uczestnik mógł dac takie zdjęcie, o ile posiadał prawa zależne do zdjęcia. Wszystko jest we wzorach umów Canona...
Cytat: tds
Cytat: de
Cytat: pyzz
Chociażby licencja na wystawianie przez nią zdjęć z sesji?
Opisz scenariusz w którym fotograf ma prawo publikować zdjęcia modelki a modelka nie ma prawa publikować tych zdjęć.
Umowa o dzieło w procesie twórczym. Wszelkie prawa do dzieł(a) mogą być po stronie Twórcy, modelka nie ma licencji na publikację jakichkolwiek zdjęć. W umowie może być zawarte, że nie dostaje ani jednej foty.
Ponieważ przez parę miesięcy ani jedna osoba nie odpowiedziała na moje pytanie, a zapewne uważacie, że nie mam racji, to może sprecyzujmy.
Czy według Ciebie jeśli między fotografem a modelką NIE BĘDZIE ŻADNEJ UMOWY to może wystąpić sytuacja, w której fotograf MA PRAWO DO PUBLIKACJI ZDJĘĆ a modelka NIE MA PRAWA DO PUBLIKACJI ZDJĘĆ? Co z ochroną wizerunku?
Jeśli modelka jest dobrze poinformowana to spisywanie umów przy sesjach TFP średnio ma sens, klauzule o karze finansowej w przypadku wycofania się modelki z umowy można zawierać tylko w przypadku jakiegoś wkładu finansowego przez fotografa, coś takiego jak TFP nie istnieje w polskim prawie, modelka w każdej chwili może się wycofać z takiej "umowy TFP" bez ponoszenia żadnych kosztów, powie Ci to każdy prawnik.
modelke tez zabezpiecza chociazby dla tego zeby nie byly rozpowsdzechniane w Pl i za granica
Cytat: pyzz
Cytat: Konto usunięte
Cytat: de
Cytat: pyzz
Cytat: de
A co konkretnie da Ci ta umowa? Umowa zabezpiecza fotografa, a nie modelkę.
Wydaje mi się, że umowa zabezpiecza obie strony...
W jaki konkretnie sposób umowa zabezpiecza modelkę? Podaj konkretny przykład.
może choćby w tym, że ma na papierze, ze ma dostać zdjęcia i w jakim terminie? jeśli podpisze wcześniej, to że sesja ma się odbyć? w przypadku jakichś zapisów ograniczających możliwość wykorzystania jej wizerunku przez fotografa, ma je? albo niektórzy np mają w umowach zapis o % dla modelki w przypadku sprzedaży zdjęć?
Chociażby licencja na wystawianie przez nią zdjęć z sesji?
zgadzam się w 100% :)