Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
56 wyświetleń
OdpowiedzCiekawi mnie, co można powiedzieć na temat kilku postaci z którymi się zetknąłem na tym portalu. Kilka razy zdarzyło mi się niezbyt przychylnie ocenić ich działalność, zwykle chodziło o pieniactwo na forum. Nie zwykłem oceniać merytorycznie jakości prac, jest to indywidualna sprawa każdego fotografa, choć zdarzyło mi się to parę razy. Co ciekawe, kończyło się to zwykle stekiem wyzwisk, obowiązkową jedynką i ignorem na ich profilu. Jestem raczej złośliwy, ale staram się nie przekraczać pewnych granic. Z obserwacji moich wynika jednak, że w wielu przypadkach osoby zaatakowane w ten sposób "wychodziły z nerw" i odpowiadały równie ostro lub nawet ostrzej, co kończyło się dla nich zgłoszeniem do Admina i usunięciem konta. Natomiast rzeczeni pieniacze w najlepsze szukali następnych ofiar... Czy ktoś ma może podobne spostrzeżenia?...
Wiesz... mogę po cześci zrozumieć takich ludzi - czasem sie slyszy... "mogłes 2 m odejść w lewo" albo " trzeba było bliżej podejść" - tylko takie gadki sa bez sensu... bo moze własnie w tym momencie się tego nie dało zrobić. Albo moze taki był zamysł ? Staram sie nie oceniać prac "konkurencji" czyba że znam tą konkurencję i moge otwarcie rozmawiać nie narażając się na jakieś fochy.Czarne owce zawsze się trafiały .. omijać je trzeba :D nie zabijać .. dodają smaku :D
A ja tam piszę co myślę i jakaś wielka krzywda z tego powodu mi się nie dzieje. No może średnia nie jest najwyższa, ale po co mi ona. Ja się cieszę nawet z jedynki, bo to zawsze jeden punkt więcej ;-)
W tym sęk, jeśli ma się świadomość, że pisze się szczerze i na temat, a jakiś bufon odbiera to jako atak i zgłasza do Admina to chyba coś nie tak...
Czy piszę z sensem... różnie ludzie oceniają ;-) Na pewno piszę szczerze. Nie miałem do tej pory problemów z administratorem więc nie bardzo wiem o co Ci chodzi :-)
Ja też na razie z administratorem nie miałem problemów, gdyż to mój pierwszy i jedyny profil (jeszcze). Ale znam już sporo osób, które sprowokowane przez pieniaczy przekroczyły pewne granice i zniknęły z Maxa. Wątkiem tym chciałem ostrzec użytkowników przed zbyt emocjonalnym reagowaniem na zaczepki.
A to już inna bajka. Jeśli ktoś przegina to jest wycinany bez względu na motywy. I słusznie :-)
Tylko smutne, że prowodyrzy zostają... A wiadomo, że twórczy człowiek jest porywczy zwykle... :-D
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
Ja się już nie bawię w krytykę i
ocenianie innych ...
Mogę to zrobić jeśli ktoś sam tego
będzie chciał.
Poza tym czy to Panu autorowi wątku
jest na prawdę konieczne żeby innym wypisywać?
Jestem raczej złośliwy================ja tez :dchoć seobie puścimy po 3 zlośliwości to nam ulżyhe he he :D