Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
393 wyświetlenia
Cześć
Spotkałem się z tym dwuktotnie - oddaje zdjęcia modelce, a ona je przerabia samodzielnie, beż żadnej wiedzy o profilu kolorystycznym, itp. Dodaje do niego na własną rękę swoje własne ciapki, światełka i tym podobne. Słyszę że ona ma prawo także brać udział w "twórczości", i że zdjęcia trafią tylko na jej FB, albo IG. Podpiera się tym, że pokazywała znajomym, i znajomym bardziej podoba się jej przeróbka :) Zdjęcia są z sesji TFP, ale to nieistotne. Po prostu ciekawi mnie jakie macie podejście w kwestii ingerencji w wasze dzieło osób które nie powinny tego robić? Bo ja szczeże mówiąc kompletnie nie jestem przekonany do tego typu przeróbek :/
Krótka piłka:
Jeżeli modelka nie ma na to zezwolenia fotografa to jest to łamanie praw autorskich osobistych, konkretnie art 16. pkt 3) ustawy o prawie autorskim
Cytat: pyzz
Krótka piłka:
Jeżeli modelka nie ma na to zezwolenia fotografa to jest to łamanie praw autorskich osobistych, konkretnie art 16. pkt 3) ustawy o prawie autorskim
Nie inaczej. Mi modelka pokadrowała zdjęcia, tak żeby siedziała sobie w środeczku i wszystko o kand d..... potłuc ;)
Niestety jej prawo jeśli nie podpisała nic. Chociaż to słabe przez to że psuje już zamysł całości ;/
Na insta są dwie rzeczy. Po pierwsze filtry, które mogą zmasakrować kolory. Po drugie obcinanie pionowych zdjęć. Ale przecież jeśli modelka Cię oznaczy to zainteresowani zobaczą Twoje zdjęcie u Ciebie.
Gorzej, gdy modelka psuje zdjęcie na mm ale dawno już nie spotkałem się z taką sytuacją.
Cytat: kamilnowakowski
Niestety jej prawo jeśli nie podpisała nic. Chociaż to słabe przez to że psuje już zamysł całości ;/
Bez podpisywania niczego nie nabywa praw do zdjęć, to działa odwrotnie - jeśli chcesz zmienić coś na zdjęciu musisz mieć do tego prawa bo domyślne nie dają Ci nic.
Cytat: mektor1
Cześć
Spotkałem się z tym dwuktotnie - oddaje zdjęcia modelce, a ona je przerabia samodzielnie, beż żadnej wiedzy o profilu kolorystycznym, itp. Dodaje do niego na własną rękę swoje własne ciapki, światełka i tym podobne. Słyszę że ona ma prawo także brać udział w "twórczości", i że zdjęcia trafią tylko na jej FB, albo IG. Podpiera się tym, że pokazywała znajomym, i znajomym bardziej podoba się jej przeróbka :) Zdjęcia są z sesji TFP, ale to nieistotne. Po prostu ciekawi mnie jakie macie podejście w kwestii ingerencji w wasze dzieło osób które nie powinny tego robić? Bo ja szczeże mówiąc kompletnie nie jestem przekonany do tego typu przeróbek :/
Zdażyło mi się, reagowałem, prosiłem o usunięcie. Zazwyczaj skutkuje - w razie czego masz mechanizm prawny w formie nieuprawnionej ingerencji w Twoją pracę. Jedyne na co czasem przymykam oko to kadrowanie na instagramie - tam i tak nie da się wrzucić sensownie zdjęcia praktycznie w formacie oryginalnym.
Cytat: kamilnowakowski
Niestety jej prawo jeśli nie podpisała nic. Bzdury - Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych art1 ust.4 - Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności.
A to fotograf jest twórcą ale to, że na przykład modelka kupuje sobie stylizację, robi makijaż swoimi kosmetykami i pozuje, to nic nie znaczy? TFP jest oparte na współpracy i każdy daje z siebie coś. W tym wypadku prawo autorskie powinno dotyczyć obu stron. Nie rozumiem takiego umniejszania wkładu jednej ze stron-w tym wypadku modelki. Nie mówię tu o laseczkach, które w celu lansu chcą tylko fajne fotunie nie dając nic od siebie...
Cytat: toxicwoman
A to fotograf jest twórcą ale to, że na przykład modelka kupuje sobie stylizację, robi makijaż swoimi kosmetykami i pozuje, to nic nie znaczy? TFP jest oparte na współpracy i każdy daje z siebie coś. W tym wypadku prawo autorskie powinno dotyczyć obu stron. Nie rozumiem takiego umniejszania wkładu jednej ze stron-w tym wypadku modelki. Nie mówię tu o laseczkach, które w celu lansu chcą tylko fajne fotunie nie dając nic od siebie... Passs...