photoheven

Drogi kolego... Moja cierpliwość ma granice więc nie przeginaj bo dostaniesz pisemko z kancelarii mojej zony. Zaczynasz mnie wkurzać. Nikogo nie naciągam i nie życzę sobie nazywania mnie "naciągaczem". Nie widzę żadnego problemu w wypisaniu nazw organizacji których jestem (czy Ci się to podoba czy nie) członkiem. Każdy może sobie sprawdzić zasady członkostwa. Nigdzie nie piszę niczego niezgodnego z prawdą. Poza tym modelki kierują się zawartością portfolio a nie logo. Więc dam Ci dobrą radę - baw się w krucjatę z kimś innym może bardziej cierpliwym niż ja. Ja mam już dosyć Twoich przemądrzałych impertynencji. Niczym sobie na nie nie zasłużyłem.