wie pan co? tak się składa że miałam bardzo osobiste powody z których nie musiałam się panu tłumaczyć, a jeżeli nie potrafi pan tego zrozumieć to już pana sprawa... zależało mi na tej sesji ale zdarzyło się akurat coś takiego co nie jest moją winą a tym bardziej nie było ode mnie zależne i nie zamierzam z osobistych spraw się panu tłumaczyć.. liczyłam na więcej zrozumienia ale jak widać przez niektórych przemawia egoizm.. żegnam!