Wybacz, jeśli Cię to uraziło, ale ja na codzień wspólpracuje z firmą CRYOLAN, i nie widziałem takowej pracy... Faktem jest, że kilka lat temu zrobiliśmy taki spektakl, kóry był o duchach, o szamaniźmie, śmierci, i krukach... Stąd tytuł: TANIEC KRUKÓW. Nie czerpałem inspiracji z nikąd, bo pomysł powstał w mojej głowie... I nagle widze u Ciebie taką samą stylizację! Jakbyś się poczuła na moim miejscu? NIe ciekawie uwierz mi...NIe mam nic przeciwko inspiracjom czerpanym z gazet, internetu, na kopiowaniu pewnych elementów, bo wszystko już było i jedyne co możemy zrobić to być odtwórcami, nie mam już miejsca w sztuce na innowacje.Zwłaszcza w fotografii... Więc powielamy utarte schematy,kierujemy się chwytliwymi hasłami, korzystamy z uproszczeń... Niemniej to było na tyle dla mnie zaskakujące, że się wkurzyłem... Wybacz. Mam nadzieję, że tego komentarza nie usuniesz jak poprzednich, bo to bedzie już tylko potwierdzeniem moich wcześniejszych słów...