mozaika

Jakby była szansa, że pani administrator ma chociaż cień poczucia humoru, można byłoby jedno zdjęcie wydrukować w dużym formacie, włożyć w ładną ramę i sprezentować jej z dużą, czerwoną kokardą - ale patrząc na sytuację z wczoraj, niekoniecznie mogłoby to zostać pozytywnie odebrane... ;) A jakie jest to "prawdziwe ja"? ;)

Jestem zły, brzydki i niedobry i na razie wrzuciłem tylko to "dziwne, niemaxmodelsowe" ;)
Na poważniejsze, bardziej konkretne zdjęcia już nie mam dziś sił (nie sądziłem, że na tyle zmęczony wrócę do domu).

I z tego co widzę, fajnie prezentuje się na zdjęciach ta długa, czarna sukienka - ale nie wykorzystaliśmy jej na tyle, na ile można było - do przemyślenia i poprawienia ;)

Czyli już skrzypce zaklepane u kogoś?

Dzięki za ocenę i komentarz :) Pozdrawiam

O, ze skrzypcami wcześniej jeszcze nie było żadnego zdjęcia - ale teraz to dopiero się zacznie... ;)

Pieknie

I wzajemnie, i wzajemnie :) Przede wszystkim żeby ta fontanna w końcu wypaliła :)

Jasne, jasne - już wspominałem, że jakąś "dzienną" sesję trzeba będzie zrobić :)
Najpierw jednak te zaplanowane/planowane - a w międzyczasie którąś koncepcję postaram się dopracować :)

dziekuje ) ostati sa fajni