kinia 144 bodypainting, który upodabnia nas do zwierząt istnieje już od tysiącleci, i istniał na długo przed tym, niż został wynaleziony aparat mogący to uwieczniać. Nie wydaje mi się, aby ktokolwiek tu kradł pomysł... Niemniej zdjęcia są słabe podobnie jak jakość malunku. Niestety przypomina to dziecięce przebieranki, niż prawdziwą sztukę body painting. Przykro mi, ale poddajesz pod ocenę swoje prace a ja z tej możliwości korzystam. Ocena co najwyżej 4, bo zapewne masz zapał, masz chęci a umiejętności przyjdą z wiekeim i treningiem. Powodzenia. Pozdrawiam, i odsyłam do zdjęć, które mogą być dla Ciebie inspiracją : www.facebook.com/home.php?#/album.php?aid=24453&id=1652028224&ref=mf
POZDRAWIAM< Marcin Urzędowski
Ogólnie byłoby fajnie jakby nie fakt że niektóre pomysły są ściągnięte np. Tygrysek od http://maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=397964 Reszta fajna:)
POZDRAWIAM< Marcin Urzędowski