Wyjdę pewnie jak zwykle na buraka i chama - ale, póki co, to nie widzę w Twoich pracach jakiegoś szczególnego błysku. W tych stylizacjach brakuje mi... Stylu... Ale na pewno się mylę, bo w końcu nie jestem stylistą. :] Tak, czy owak - na pewno dajesz z siebie dużo a to najważniejsze. Mam nadzieję, że wkrótce sprawisz, że będę odszczekiwał moje słowa. Pozdrawiam.