Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
291 wyświetleń
Odpowiedzw kranie fotoziutków amatorskie body sa traktowane jako profesjonalne, nie ma znaczenia narodowość
Myślę że największe znaczenie ma siła nabywcza za godzinę pracy.Holenderski robol sobie tą puchę kupi po trzech miesiącach za gotówkę i raczej nie będzie jej oddawał większej czci. Polak pracując na podobnym stanowisku pewnie będę go spłacać trzy lat więc szacunek też odpowiednio do sprawy rośnie.Mam nadzieję że Churchill smaży się w piekle;).
dziwne, bo ja za E-1 dałem 700zł i nie przeliczam tego na liczbę pensji tylko na udane zdjęcia jakie nim zrobiłem
Naszła mnie taka kac refleksja - Czy nazwanie czegoś profi/nie profi cokolwiek w tym sprzęcie zmienia?Na cholerę tracimy czas na dyskusję na tak bzdurny temat?:D Idę się pogodą pocieszyć, polecam;).
no ja tylko dlatego skomentowałem bo to idiotyczny temat
Punkt dla Ciebie, dzięki za pokierowanie w słuszną stronę;).
Podobaja mi sie takie watki. Na kazdym forum foto, masa pierdolenia, a moze bym kupil, a moze nie...ej za duzo pikseli, nie, jest ok...czemu on taki ciezki?? I tak koniec koncow jak wyjdzie to na rynek, kupi go moze 1% ze wszystkich namietnie dyskutujacych i narzekaczy ktorzy zwykle nie widzieli nic ponad canona 450D... No ale rozumiem, czyms zabic czas trzeba...Tak BTW na jednym z for sprzetowych az do dzis pojawiaja sie sample porownawcze z mk1 i mk2 i w zaleznosci od wyniku niektorzy posiadacze zastanawiaja sie nad zmiana na mk2 i odwrotnie.
"Na kazdym forum foto, masa pierdolenia"-----------------Bardzo dobre podsumowanie :)
a to to bedzie miało dalej te pixele ?czy ledy już ?a moze plazme ?
Następne matryce będą już w pełni organiczne. Nie dość, że będzie można robić zdjęcia, to przy nadwyżkach światła dzięki fotosyntezie będą jeszcze tlen produkowały i wydzielały go do atmosfery (gwarantowane zdjęcia bez przepałów). Na koniec eksploatacji da się je wrzucić do sałatki.Plazmy już są beeee :)