Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
248 wyświetleń
OdpowiedzAleż oczywiście, że nie każdy człowiek na ziemi jest w stanie sfotografować tak modelkę, aby była zadowolona z wyniku. Winne mogą być obie strony - zarówno fotograf może być cienki jak i modelka może mieć tzw. muchy w nosie. Obie strony mogą też szwankować pod względem wyczucia estetyki. Estetyka to subiektywny świat.
Odnośnie: „Jeśli tak, to skąd wiadomo, ze akurat Ty to potrafisz?” Gdzie/kiedy/jak napisałem, że akurat ja to potrafię?
To trochę tak jak z zakupem np. krawata. Gdzie jest napisane, że w pierwszym lepszym sklepie od razu kupisz taki, jaki sobie wymarzyłeś? Nie podoba Ci się w jednym sklepie, to idziesz do drugiego itd., itp.
Moją intencją zawsze jest - jak w każdej innej dziedzinie - przepraszam za wyrażenie - Sztuki zrobić coś najlepiej jak potrafię. I tyle. Zero gwarancji. Gwarancję to masz na pralkę. A i to nie zawsze. Jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził. Są tacy , który powiedzą, że Mistrz Leonardo to cienias.
Moim zdaniem to komunały, albo jak mówi klasyk: „oczywista oczywistość”.
z opisu
ha ha ha
no i zdjec - to wiadomo
:D
Wiadomix. Oto łaskawie raczył się wypowiedzieć autorytet ostateczny. Nogi (nomen omen) się uginają przed majestatem :) Mercy me, Łaskawco, please! :
Napisałeś, że modelka najwięcej zyska i że nie straci. Z tym się nie zgodzę. Na nieudanej sesji obie strony tracą, szczególnie ta, która była zaangażowana i liczyła na dobre wyniki.
Gdzie jest napisane, że modelka musi brać wszystkie oferty jak leci? Nie ma przecież takiego obowiązku. Przecież masz jak w supermarkecie – każdy bierze co/gdzie i jak mu się podoba.
Napisałem też, że są modelki, które mają tzw. muchy w nosie. Niektóre są rozkapryszone, inne niepunktualne, jeszcze inne nie dotrzymują terminów, spóźniają się, odwołują sesje w ostatniej chwili albo w ogóle nie odzywają się itp., itd. Fotograf tez może stracić. Każdy może stracić. I każdy może zyskać. Już mówiłem: gwarancję to masz na pralkę. A i to nie zawsze. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.
Cytat: Prof
Napisałem też, że są modelki, które mają tzw. muchy w nosie. Niektóre są rozkapryszone, inne niepunktualne, jeszcze inne nie dotrzymują terminów, spóźniają się,
A skąd to wiesz? Czy miałeś już jakieś sesje z modelkami? Dlaczego nie publikujesz tych zdjęć w takim razie?
A jak to jest, że Ty tego nie wiesz?
Tak miałem sesje z modelkami. Co za pytanie! Nie za bardzo wścibskie? A ile Ty ich miałeś? A miałeś rozbierane? Moim zdaniem to moja rzecz i to prywatna rzecz. I nie ma obowiązki składać wyjaśnień w tym temacie. Co Ty – śledczy jesteś? Z policji?
Dlaczego nie publikuję tych zdjęć w takim razie? To też moja rzecz. A może nie odczuwam potrzeby dzielenia się moim zdjęciami? A może są za bardzo intymne? A może modele/modelki sobie tego nie życzą? Itp., itd.
Zadałem Ci proste pytanie - co tu zyska modelka, odpowiedziałeś jak chciałeś.
Trudno, żebym odpowiedział tak jak nie chciałem :)