"kim jest człowiek? Kobietą czy mężczyzną? Jeśli nikt nie zna odpowiedz i proszę spojrzeć wyżej i mamy wyjaśnienie ;) Połączenie kobiety i mężczyzny w momencie stosunku jest uosobieniem boskości, jest to właśnie ten jedyny moment ;)" strasznie mi się podoba ta interpretacja mln3 :) Zdjęcie jest dobre, a najlepsze jest to, że pod wszystkimi zdjęciami "obrażającymi religię" wypowiada się ta sama grupa osób - załóżcie sobie "stowarzyszenie krucjaty" jeśli tak bardzo chcecie szerzyć swoje poglądy :) A co do zdjęcia podam moją interpretację - jest to chrześcijanin ukrzyżowany podczas igrzysk urządzonych przez Nerona, a kobieta to jego żona, która się wyrwała gwardii cezara (czy kim tam oni byli) i chciała go w histerii przytulić po raz ostatni, dać znak temu, że jest przy nim w chwili śmierci i chciałaby, by nie odszedł od niej. Za chwilę wpadną strażnicy i ją od męża odciągną siłą. A są nadzy, bo jak wiadomo chodziło o to, by ich upokorzyć przed całym Rzymem. Podoba mi się jednym słowem - lubię zdjęcia, które pobudzają moją wyobraźnię.
coill - jakie Twoje liście i motylki? Ja nie pisałam na Twój temat. :) A tak na marginesie krakowiacy, ;) jak tam Lenny Kravitz? Miałam jechać, no ale starość, nie radość, zwłaszcza jak stopem trzeba się telepać. :( Ale to chyba nie to forum. ;)
magaa - a widziałaś żeby ktoś robił karykatury z wizerunku Chrystusa? Jak widziałaś, to daj linka to sobie obejrzę. Nikt wam nie broni robić hałasu o te obrazy waszej wiary, ale coś ci napiszę: nie przyrównuj muzułmanów do chrześcijan, bo takiego tarabanu o byle g..no jak wy i żydzi (z małej lit. bo nie mogę powiększać na moim komp.), to nie robią nawet muzułmanie. To tyle.
tamtamitutu - banał? Obejrzyj swoje folio, tam to dopiero kupa tego jest. Profilowe - Facet gryzący się w rękę. To ma być to ,,odkrywcze''? Goja w XIX w. robił lepsze rzeczy. A ta zakonnica z lodem, to samo (Benetton). Nie będę pisać o tych liściach na głowie lasek, czy tam motylkach. To dopiero niebanalne i nowatorskie :)) Niestety znowu krakus. :(
tomek.m - jak widać po Twoich komentarzach i tej drugiej krakowianki (a ja tak lubię Kraków, a tu widzę, że Zapolska rację miała), ten jeden milion takich samych prac, to o jeden milion za mało jak na ten kraj. A może i te 2 mln. to by za mało było. Kołtuństwo, kołtuństwo, kołtuństwo. A ja chcę, żeby przestali pisanki do kościołów nosić, bo to pogański zwyczaj!!!!!!!!! ;)
Ok, jeśli chodzi o przykłady w sztuce, to była Nieznalska i jej ,,Pasja'', i pamiętny rwetes dewotek (sprawa w sądzie, po paru latach zakończona uniewinnieniem - w tym roku), był Salwador Dali, też robił podobne obrazki (mniej więcej) i też pewnie wtedy robili rwetes, teraz jego obrazy uważane są za normale. Mnie tam się bardzo podoba ta fotka i dam 6. Lubię odważnych ludzi ;)