Martensy od dawna określane są mianem kultowych butów. Znają je wszyscy, nawet ci, którzy nigdy ich nie kupili. W tym sezonie legendarne obuwie wraca do łask. W swoich stylizacjach martensy wykorzystują najpopularniejsi światowi celebryci, tacy jak Miley Cyrus, Emma Watson, Gigi Hadid czy Robert Pattinson.
Martensy - historia
Wielu z nas zastanawia się, kto stworzył martensy. Marka Dr. Martens rozpoczęła swoją działalność w wyniku kontuzji, jakiej doznał pewien wojskowy lekarz, pracujący dla hitlerowskich Niemiec. Klaus Martens, bo o nim mowa, skręcił kostkę na stoku w Alpach, jeżdżąc w wyjątkowo niestabilnych butach. By zapobiec wstrząsom uszkodzonej stopy, postanowił zamocować w nich amortyzującą wyściółkę. W ten sposób powstał pierwszy prototyp popularnych do dziś martensów. Chwilę po zakończeniu wojny lekarz nawiązał współpracę ze swoim kolegą ze studiów, Herbertem Funckiem, która ostatecznie zaowocowała założeniem spółki obuwniczej. W 1949 roku buty marki Dr. Martens trafiły do masowej produkcji.
W Anglii pierwsza para obuwia pojawiła się w 1960 roku, gdy martensy wzbudziły zainteresowanie Brytyjczyka - Billa Griggs'a. Postanowił on wykupić firmę Dr. Martens i podbić ich modelem butów angielski rynek mody. By obuwie przestało kojarzyć się z nazizmem, zmienił w nich kilka detali. Wprowadził żółte sznurówki okalające podeszwy. Wkrótce martensy stały się niezwykle popularne, zwłaszcza wśród członków muzycznych subkultur.
Sklep Dr. Martens/ Fot. 123 RF/ Picsel
Martensy - jak rozpoznać oryginalne?
Im większy sukces marki, tym więcej podróbek jej produktów. Decydując się na kupno martensów (które nie należą do najtańszych butów), oczekujesz określonej estetyki, ale przede wszystkim solidności i trwałości, by buty nadawały się do eksploatowania przez kilka sezonów. Jak rozpoznać oryginalne martensy? Zwróć uwagę na szczegóły.
Najpopularniejszym błędem wśród plagiatów tego modelu obuwia jest niepoprawnie zapisana nazwa marki wewnątrz buta. Ich autentyczność zweryfikujesz, sprawdzając szwy martensów. Dolna część powinna być obszyta żółtą nicią. Na szczególną uwagę zasługuje również opakowanie Dr. Martens, które najlepiej porównać ze zdjęciem pudełka zamieszczonym na oficjalnej stronie firmy.
Klasyczne martensy / Fot. 123 RF/ Picsel
Martensy - do czego nosić?
Niewątpliwą zaletą martensów jest ich uniwersalność. To obuwie, które doskonale uzupełni zarówno dzienne, szkolne stylizacje, jak również te na wieczorne wyjścia. Świetnie sprawdzą się w połączeniu z sukienką boho, spódnicą midi, krótkimi szortami, dresami a nawet garniturem. Do czego jeszcze nosić martensy? Oto zestawienie najciekawszych stylizacji.
Ubiór cały na czarno jest elegancki, a zarazem użytkowy. Tego rodzaju zestawienie garderoby tworzy się w szybki i prosty sposób. Nie trzeba zastanawiać się nad krojem lub fakturą materiału, bo w przypadku wyboru tego samego koloru są one ze sobą kompatybilne. Ten monochromatyczny zestaw jest ponadczasowy. Martensy dodadzą mu pazura i sprawią, że stylizacja będzie bardziej efektowna.
Przeciwieństwa się przyciągają. Nie jest tajemnicą, że sukienki i zwiewne spódnice sprawiają wrażenie lekkości i subtelności, ale zestawione z groungowymi martensami będą bardziej wyraziste. W 2021 roku stawiamy na połączenie skrajności, a więc komponowanie ciężkich butów z romantycznymi sukienkami w stylu boho jest w modzie.
Na koniec klasyka gatunku - jeansy, które znajdują się w każdej szafie. W połączeniu z martensami to strzał w dziesiątkę. Szorty z mocnymi butami idealnie sprawdzą się na koncertach czy festiwalach, dodając mocniejszego charakteru stylizacji. Martensy wraz z klasycznymi jeansami stworzą idealny dzienny zestaw.
Zanim więc upolujesz swoją wymarzoną parę butów, decydując się na markę Dr. Martens, warto sprawdzić ich autentyczność. Kultowe produkty zawsze determinują powstawanie falsyfikatów. Jeśli jednak martensy wyposażone będą w oryginalną metkę wewnątrz buta oraz technologię AirWar, posłużą zapewne przez lata, wykorzystane w wielu udanych stylizacjach.
N.O./ Redakcja Maxmodels.pl
Zdjęcie główne: 123 RF/Picsel
Zobacz też:
Piękna Koreanka dokonała niemożliwego. W rankingach przebiła samego Cristiano
Thylane Blondeau - jak wygląda dziś najpiękniejsza dziewczynka świata?
Oni stali się legendami za życia. Te choroby ich zabiły
