Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1459 wyświetleń
OdpowiedzA tak z punktu widzenia obserwatora, kogoś kto ogląda zdjęcia powiedzmy, że szczegółowo. Powiększa je itd. Czy będzie widoczna duża różnia pomiędzy tak samo zrobionym zdjęciem średnim formatem i zwykłą lustrzanką ?
Odpowiem na pytanie prosto i n temat
Duży może więcej ale małe jest lżejsze - to o średnim formacie
Może robią zdjęcia na bilbordy a tam DX raczej wymięka
pik-pok...autor pyt. jest retuszerem (chyba) to odp powinna byc jasna...tyle w temacie
dziękuje za pomoc, o to mi chodziło
Jeśli ktoś jakąś sesję konkretną robi średnim to nie znaczy zaraz, że musi być tego średniego właścicielem ;)
Zacznijmy od tego, że zdjęcie ogląda się na papierze, nie na monitorze. Tam właśnie doszukiwałbym się różnic ;)
Cytat: susia
Duży może więcej ale małe jest lżejsze - to o średnim formacie
Oprócz Canikonów, bo te z góry skali cenowej są większe i cięższe od całkiem sporej ilości średnich formatów ;>
pyzz
myślę jednak, że w użyciu jest zdecydowanie więcej aparatów średnioformatowych z matrycą, niż klasycznych
Inaczej Hasselblad, Mamiya czy PhaseOne by już dawno padły
takie firmy nie są w stanie się utrzymać z serwisowania trupów
Jemu pewnie chodzi o sektor amatorski.