Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
47 wyświetleń
więc właśnie. każdy ma prawo do wyboru fotografa. stąd nie rozumiem dlaczego modelki każą sobie płacić za akty?
pepsi nie :/ ale niech strace, masz cole ;)VW ? jeee ;) congratulationa w temacie - poki nie chodzi o moją dupe to niech nią sobie kazdy dysponuje jak mu sie podoba ;) choć mnie również dośc jednoznacznie się to kojarzy ;)no to zdrowie wszystkich maxmodelowych póldupków stron i płci obu ;)
Ja rozumiem pozowanie tylko wybranym, każdy ma do tego prawo. Ale przy takim trybie pozowania o jakim mową w wątku, to coś jak sprzedawanie siebie.
emoanowicz właśnie też mi się to tak kojarzy... bolesne, ale prawdziwe...
zaktualizowałem cennik: Fashion - whisky + obiad Portret - wino + kolacja Glamour - wódka + lody Bielizna - wódka Strój kąpielowy - wino Akt - lody :)))
Wszyscy sie sprzedajemy w jakims stopniu. Ja nie widze w tym nic złego. Fotografowie często chcą kase za zdjęcia ubrane, modelki chcą kase za rozebrane.
komarr rewelacja! a to tyczy się tylko modelek czy też wizażystów? bo ja osobiście za lody podziękuję...
co raz bardziej się przekonuję, że za wizaż lepiej zapłacić, chociaż by te 50zł na waciki.
hmmm czyżby jakieś złe doświadczenia?
Po pierwsze - nie pytaj o to modelek :)
Po drugie - sprawa jest stosunkowo prosta, też mnie to ciekawiło kiedyś.
Akt jest ciekawą dziedziną, wielu fotografów chce fotografować akt, a jeszcze więcej chce chociaż spróbować. Dziewczyn gotowych rozebrać się przed obcą osobą nie ma tak dużo. Powstaje rozbieżność między zapotrzebowaniem a dostępnością. Akt, nieważne jaki, jest jednak zawsze bardziej kontrowersyjny niż pseudo-fashion z lumpeksu i udawanie woga, ewentualnie portret z fantazyjnym makijażem.
Akt jest trudny i jest bardzo dużo odrzutów
Konkluzja: nie wiadomo co wyjdzie, nie wiadomo czy się spodoba, w zasadzie modelka nie widzi w takim pozowaniu większego sensu, chyba że dostanie kasę. A "frajerzy" się zawsze znajdą. Mały striptiz, łatwa kasa.
Szkoda, że ten tekst "akt tylko komercyjnie" to popelina bo "akt komercyjny", taki co zarabia na fotografa, modelkę, sprzęt itd, to się rządzi swoimi prawami i do takiego czegoś chętnych nagle jest mało bo to zaraz erotyka/porno/świnska grypa. Oczywiście są różni twórcy aktów, którzy sami ustalają reguły i swoją sztukę sprzedają, tylko że w ogromnej większości oni nie płacą modelkom... i to dla modelki dalej jest wolontariat.Cały ten "akt komercyjnie" ogranicza się więc do zdzierania kasy z fotografów, którzy nie mają innego wyjścia jak po prostu zapłacić..