Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
16402 wyświetlenia
Odpowiedz
klea
FryzjerCześć dziewczyny i chłopaki :) mam pytanie odnośnie pracy w Sephorze lub Douglasie lub Inglocie.Ile tam się zarabia? albo inaczej: Ile można wyciągnąć kaski?Chodzi mi o Łódź lub Warszawę albo Katowice,ale winnych miastach też chętnie przeczytam.Dzięki za odpowiedzi i życzę wam wielu fajnych kosmetyków :)
ilonakuranda
Modelka1500-2000 zł/mięsiąc
apodyktycznaa
ModelkaAle chcesz tam sprzedawać?
Myślę, że mniej...
klea
Fryzjerchce być wizażysta nie sprzedawcą :/ jak wiecie coś na ten temat to mówcie od razu gdzie np jest lepiej. Wiem że na forach jest tego sporo ale posty są stare więc jak sytuacja teraz wygląda to się mogę tylko od Was dowiedzieć :)
konto usunięte
w inglocie na wstepie sie placi 230 zł za szkolenie i skrypt :P przynajmniej tak jest jak sie idzie tam na praktyki:P
klea
Fryzjernie no ja szkole już mam skończoną więc mi ich praktyki nie potrzebne, poza tym doświadczenie i zasób klientek też nie mały. chcę się orientacyjnie dowiedziec bo jazda po calej Łodzi tramwajami i autobusami z tym cholernym kufrem za mejkap za 60 zł mi się nie opłaca. mam w planach otworzyc firme ale to jeszcze trochę na razie potrzebuję pracki na etat ale nie za 1400 :(
konto usunięte
klea napisalam to informacyjnie, bo byc moze jak sie idzie tam do pracy i tak trzeba zaplacic te 229 zl za szkolenie firmowea poza tym makijaze mozesz robic za stowke a nie tylko za 60
klea
FryzjerMatlena wiem wiem :) a co do mejkapu za 100 to nie wiem czemu ale ciężko takiego klienta znaleźć :/ wcześniej miałam taki cennik ale każdy się pytał i nara dziękuję do widzenia. Nie wiem o so chodzi o.0
patricia
Wizażystaklea, ja miałam oferty pracy i z inglota i z sephory, ale w obu nie było rozdziału pomiędzy pracą wizażystki a sprzedawczyni, czyli sprzedajesz, a jak są klientki na makijaż to malujesz, więc właściwie jesteś bardziej handlowcem niż pracujesz w zawodzie.
a co do cen, niestety realia są smutne, klientki wolą makijaż za 30-50zł, nieważne, ze dziewczyna nie ma pojęcia o wizażu albo pracuje na bazarkowych kosmetykach, ale jest tańsza od profesjonalistki... smutne
klea
Fryzjerpatricia właśnie wiem, że to jest smutne. Ja szczerze nie mam siły za bardzo sama szukać klientek bo ile bym musiała tych mejkapów natrzaskać żeby na miesiąc 1500zł mieć a gdzie tu podatki? jedynie to pchać się w komercję ale w wielkim świecie jest tak że wszystkie stołeczki pozajmowane i jak nie masz wejścia to nie wiem jak zdolna by musiała być osoba żeby się dostała gdziekolwiek. dlatego wolę na etat iść do pracy i nie martwić się, że nikt mi nawet tych 60zł nie chce dać. Nie wiem sama szczerze co robić i gdzie się pchać żeby godziwe pieniądze zarobić. A te oferty z sephory i inglota to za jaki hajs?